Archiwa tagu: pałac zamoyskich

Pałac w Łabuniach – Hrabia Aleksander Szeptycki

Dziś zapraszam na wycieczkę poza Zamość, jadąc 15 km trasą w kierunku Tomaszowa trafimy do Pałacu Zamoyskich i Szeptyckich, gdzie obecnie służbę pełnią Siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi. Zgromadzenie Sióstr otrzymało dawny pałac w darze od rodziny Szeptyckich w podziękowaniu za opiekę nad chorą córką Marią. To niezwykłe miejsce odwiedziliśmy wraz z grupą bankowców z Warszawy i uzyskaliśmy informacje, że już w maju Siostry otworzą Izbę Pamięci hrabiego Aleksandra Szeptyckiego i błogosławionego Stanisława Starowieyskiego oraz ich rodzin spokrewnionych z Aleksandrem Fredrą , Hrabia Aleksander Szeptycki został aresztowany przez Niemców w czerwcu 1940 w majątku w Łabuniach, a następnie przewieziony na zamojską Rotundę – miejsce martyrologii ludności Zamojszczyzny . Tu SS-mani chcieli zmusić hrabiego do biegu wokół dziedzińca obozu, a gdy hrabia odmówił wykonania rozkazu, Niemiec zamierzył się na niego nahajką, wówczas Szeptycki stanowczo zwrócił się do Niemca słowami:” jak śmiesz podnosić ręce na polskiego grafa ?!” po czym zachwiał się…, serce starszego już, dzielnego człowieka nie wytrzymało i hrabia umarł na oczach swych oprawców. O błogosławionym Stanisławie opowiem podczas wycieczki po Zamościu – https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746

Pałac Zamoyskich

pałac klemensowPałac Zamoyskich w Klemensowie i park wciaż nie wraca do rodziny. Wojewoda oddalił odwołanie starosty od swojej decyzji, ostateczną decyzję w ciągu 60 dni ma wydać Minister Rolnictwa. Jest to rzecz niesłychana Zamoyskim odebrano dom i wciąż niektórzy robią wszystko aby tego rodzinego gniazda nie zwrócić rodznie ! Zdjecie zrobiłem podczas jednej z letnich wypraw, cóż pałac nieużytkowany jest już od lat, niszczeje, aż żal na to patrzeć…

Przypomnijmy, że ostatnim właścicielem dóbr w Klemensowie ( to jedno z piękniejszych miejsc Roztocza) był ojciec byłego prezydenta Marcina Zamoyskiego – Jan Zamoyski, Ostatni Ordynat zarządzał Ordynacją Zamojską, która została zlikidowana dekretem o reformie rolnej  w roku 1944, podobnie majątek w Klemensowie został odebarany przez komunistów także w tym samym roku. Czy w końcu ta niesprawiedliwość zostanie naprawiona ?

Kozłówka – Pałac Zamoyskich

kozłówkaokDziś przewodnik opuszcza Zamość, ale niezbyt daleko i zmierza do także niezwykłego miejsca, związanego w sposób wyjatkowy, tym samym nazwiskiem i pokrewieństwem z  założycielem Padwy Północy. W Kozłówce k. Lublina powstała nieiwle ponad wiek temu  Ordynacja Kozłowiecka Zamoyskich, wywodząca się od Stanisława Zamoyskiego i Zofii z Czartoryskich Zamoyskiej – podobnie jak wielu innych obecnie żyjących potomków tej rodziny…

kozłowka

Pałac powstał w połowie XVIII wieku, wybudowany przez wojewodę chełmińskiego Michała Bielińskiego, w roku 1799 nabył go XI Ordynat na Zamościu Aleksander Zamoyski. Po jego śmierci dobrami zarządzała jego siostra Anna Sapieżyna, która W 1836 sprzedała  piękną rezydencję swojemu bratankowi (synowi Stanisława i Zofii Zamoyskich) Janowi, który następnie majątek w Kozłówce przekazał synowi Konstantemu i jego żonie Anieli z Potockich. Konstanty w 1903 roku ustanawia Ordynacje Kozłowiecką i przed I wojną światową przebudowije pałac, Po jego smierci Ordynacje kozłowiecką przejmuję jego stryjeczny brat Adam, który umiera w  1940 r w Pałacu Zamoyskich przy ul Foksal w Warszawie, a ordynację dziedziczy jego syn Aleksander jednakże szybko zostaje aresztowany przez gestapo. Po wkroczeniu armii czerwonej i komunistów znacjonalizowano Ordynację Kozłowiecką, podobnie jak Zamojską. Od 1979 roku znajduje się tu muzeum a od 1992 Muzeum Zamoyskich, w 2007 Prezydent Lech Kaczyński uznał zespół parkowo- pałacowy  jako Pomnik Histori Polski . Pięć lat temu zawarto porozumienie z Zamoyskimi, którzy otrzymali oszkodowanie za utracony majątek wraz z możliwością korzystania przez 2 miesiące w roku z wyznaczonej części pałacu.

Nieznana stolica Polski.

zółkiew palacMając na uwadze trudny czas, który obecnie przeżywa ten kraj i jego mieszkańcy przenosimy się na Ukrainę, tym razem bliżej. Żółkiew miałem okazję odwiedzić kilka razy, również zimą jak widać na zdjęciach , miasto zostało założone w 1597r przez przyjaciela i powinowatego hetmana Jana Zamoyskiego. Stanisław Żółkiewski był spowinowacony z Janem  Zamoyskim przez swoją małżonkę  Reginę z Herbutów Żółkiewską. Przypomnę w tym miejscu, że matką Zamoyskiego była Anna z Herbutów, natomiast Anna to siostra ojca Reginy – Krzysztofa . Co interesujące w tej historii Ojciec Anny i Krzysztofa – Jan Herbut był przodkiem polskich królów, hetmanów  i kanclerzów wielkich koronnych.

Żółkiewski często odwiedzał swojego przyjaciela w Zamościu, razem oglądali jak wznoszą się mury obronne, bastiony, kolegiata czy pałac Zamoyskich. Podczas tych spotkań prowadzili rozmowy o najważniejszych sprawach Rzeczypospolitej ale także problemach ważnych dla obu zaprzyjaźnionych rodzin. Następnie podobnie jak jego protektor hetman Jan Zamoyski uczynił siedzibę rodową w Zamościu, jak również z tych wzorów,  które  zobaczył w Padwie Północy, Stanisław Zółkiewski czerpał inspirację do wznoszenia swojego miasta. Zamek w Żółkwii prezentuje sie bardzo dobrze i jest obecnie jedym z jej głównych oraz cenniejszych zabytków.

koelgiata zolkiew

W 1618 w sprządzonym testamencie hetman Żólkiewski pisał  „jeśli tu w granicach koronnych śmierć Pan Bóg przyszle, w Żółkwi grzeszne ciało bez odwłoki i pompy wszelkiej ziemi oddać”  w tym przesłąniu także dostrzegamy podobieństwo do postawy swojego wielkiego przyjaciela Jana Zamoyskiego, który równie skromną płytą nagrobną w zamojskiej kolegiacie się zadowolił – wykonana zostałą ściśle według jego wskazań. Po Bitwie pod Cecorą w 1620 r. życie stracił Stanisław Żółkiewski a jego syn dostał się do niewoli.

Jan Żółkiewski – od Turków wykupiony wraz ze szczątkami swojego ojca za 3 mln zł przez swoją matkę Regine  z Herbutów oraz w wyniku przeprowadzonej pośród Polaków zbiórki – każe  w kolegiacie w  Zółkwi przy grobie swojego wielkiego ojca wykuć napis dla potomnych:  ktokolwiek jesteś, naucz się, jak słodko i pięknie umierać za Ojczyznę.” Widziałem także podczas mojego pobytu nagrobki Jana, jego matki Reginy oraz siostry Zofii z Żółkiewskich Daniłowiczowej, babki króla Jana III  

Po kilkudzisięciu latach właścicielem Żółkwi stał się prawnuk Stanisława Zółkiewskiego, jan Sobieski, który także dbał o rodową siedzibę, remontował kościół, zamek, sprowadził siostry dominikanki. Gdy został polskim królem tak często bywał w Zółkwi, przyjmował zagranicznych dyplomatów i gości, w roku 1690, już u schyłku życia Sobieski spedził tu prawie rok. W związku z tym możemy temu miasteczku nadać miano czasowej stolicy Rzeczypospolitej.

Obecnie Zamość i Żółkiew to miasta partnerskie wpółpracujące ze sobą, dodam również, że mamy  nad Łabuńką Bulwar Miasta Żółkwii. Zapraszam serdecznie zainteresowane  grupy turystyczne   do kontaktu w sprawie zwiedzania Zamościa 🙂https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746

Pałac Zamoyskich w Łabuniach i Siostry Franciszkanki

pałąc z pol lewej oficynyPałac w Łabuniach – wczoraj tuż przez zachodem słońca – ufundowany przez IX Ordynata Jana Jakuba Zamoyskiego, ważny odnotowania jest fakt, że żoną jego była Ludwika Poniatowska, siostra króla Stanisława Poniatowskiego oraz ciotka księcia Józefa. Jan Jakub  z wielką chęcią przebywał w Łabuniach , mieszkał w pałacu także wtedy gdy został wybrany ordynatem, tutaj zmarł 4 IV 1790 roku . Przeskoczymy teraz ponad dwa wieki i zatrzymujemy się na  1922 roku gdy hrabia Szeptycki przekazał pałac, zabudowania oraz park Siostrom Franciszkankom Misjonarkom Maryi. Siostry prowadziły w Łabuniach  przedszkole, zajmowały się dziećmi, pomagały osobom potrzebującym.

franciszkanki-1-1i dzici ok

Dalszy ciąg wpisu z dziś o godz 9. „(…)W czasie II wojny światowej Niemcy umieścili siostry w obozie w Zamościu przy ulicy Lubelskiej, gdzie natychmiast z własnej inicjatywy  rozpoczęły pomoc potrzebującym jako pielęgniarki. Przy organizowaniu pomocy współpracowały z rodziną ostatniego Ordynata Jana Zamoyskiego i jego żony Róży ze Złotowskich. Siostry były  szczególnie zaangażowane przy organizowaniu pomocy dzieciom polskim, ukraińskim, żydowskim a nawet niemieckim (podczas gdy na zachód przemieszczała się linia frontu w roku 1944), zostały One uhonorowane medalem  Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, a w 1997 roku miał miejsce w Łabuniach zjazd Żydów uratowanych w czasie niemieckiej okupacji.

Obecnie w dawnej rezydencji Zamoyskich w Łabuniach znajduje sie Dom Rekolekcyjny, gdzie odbywają się dni skupienia dla młodzieży, studentów i nie tylko, mozna tu także wynająć pokój i w pieknym miejscu znaleźć chwilę dla siebie. Po noclegu w byłym pałac Zamoyskich mozna rozpocząć także zwiedzanie Roztocza.

Ordynat Klemens

klemes z droga


Chciałbym w kilku słowach wspomnieć  Ordynata  Klemensa , który  przyszedł na świat w 1738 roku i po rodzinnych zmaganiach  został mianowany VIII Ordynatem na Zamościu. Klemens jaki inni przedstawiciele rodu odbył długą, kształcąca podróż po zachodniej Europie, poznawał architekturę, fortyfikację, zwiedzał także wiele wspaniałych zabytków ówczesnej przedrewolucyjnej Francji, Holandii czy Niemiec.

W 1760 przybył do Zamościa i z dużą werwą rozpoczął reformę panujących w mieście stosunków , starał sie przywrócić, w tym czasie juz podupadły handel ormiański, niestety okazało się , że zamojscy Żydzi nie zdecydowali się podzielić przywilejami jakie posiadali a przez to nie powstała konkurencja co oczywiście nie mogło być korzystne dla rozwoju gospodarki. VIII Ordynat na Zamościu zreformował stosunki panujące w lesie, od tej pory rozpoczeli swą działalność leśniczy – odpowiedzialni za swoją część boru. W wyniku poleceń Klemensa  w idealnym mieście zabronione zostało wznoszenie budynków z drewna, a powinniśmy wiedzieć, że w tamtych czasach pożary potrafiły obrócic w ruine  wielkie części miast.

 Nasz bobater zawarł związek małżeński z piękną przedstawicielką znamienitego rodu Rzeczypospolitej Konstancją Czartorsyką i to nie są wszystkie zasługi Klemensa Zamoyskiego :).  Ordynat ten  inteligentny, wykształcony człowiek  dawał nadzieje na bardzo pozytywne zmiany w renesansowym mieście. Niestety w młodym wieku zmogła go ciężka choroba, zmarł w Zamościu w roku 1767 , czyli nie ukończywszy lat 30!
Na koniec wspomnę o Matce Klemensa Teresie z Miachałowskich Zamoyskiej, która dla swojego chorego dziecka wystawiła w 1746 przepiękny barokowy pałac  w  Klemensowie, a nazwa miejscowości wzięła swój początek od Ordynata. Rzecz mozna powiedzieć niesłychana, …do dziś pałac nie został zwrócony prawowitemu właścicielowi – rodzinie Zamoyskich. Zdjęcie wykonanałem w Klemensowie przed laty, gdyż każdy Przewodnik z Zamościa w ramach  kursu PTTK powinien odwiedzić to miejsce