Dokładnie 69 lat temu, 25 lipca 1944 do Zamościa wkroczyły oddziały Armii Krajowej które przez kilka lat wojny walczyły z Niemcami w lasach i wioskach Zamojszczyzny. Oddziały sowieckie przybyły do miasta 2 godziny później. Była to Kompania dowodzona przez podporucznika Wałcawa Wnukowskiego ( Kabel) oraz Edwarda Lachawca ( Konrad). Dzielni Żołnierze przeszli od strony Kalinowic, przez Nowe Miasto witani przez – najpierw nieco zaskoczonych a następnie pełnych entuzjazmu – mieszkańców Zamościa.
Partyzanci po przybyciu na Rynek Wielki udali się do ratusza na rozmowy z burmistrzem Antonim Wiąckiem ( z ramienia rządu londyńskiego! ) któremu przekazali władzę. Nie każdy wie, że były takie lipcowe dni roku czterdziestego czwartego gdy w Zamościu powiało prawdziwą wolnością !. Niedługo jednak trwał ten piękny czas, „Kabel” został wywieziony wgłąb Związku Sowieckiego a „Konrad” zamordowany przez NKWD. Według innych źródeł wkorczenie AK miało miejsce 27 lipca. Zdjęcie przedstawia rozradowanych partyzantów i mieszkańców Zamościa przed ratuszem. Kilka dni później na Rotundzie miało miejsce nabożeńśtwo za poległych, zamordowanych ojców, braci, matki , Tu także wartę pełnili Chłopcy z AK, o tym juz niedługo…