JUTRO na „Łączce” w Warszawie odbędzie uroczysty pogrzeb bohaterów niezłomnych – w tym mjr Hieronima Dekutowskiego. Uroczystości – organizowane przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa – rozpoczną się o godz. 10.00 żałobną Mszą Świętą na placu Marszałka Piłsudskiego. Wystawione przy ołtarzu trumny zostaną następnie w kondukcie żałobnym przewiezione na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, do kwatery „Ł”. Uroczystości na „Łączce” przed Panteonem – Mauzoleum Wyklętych Niezłomnych rozpoczną się o godzinie 12.00 i zakończą Apelem Pamięci, salwą honorową i złożeniem kwiatów.
Wielki bohater Zamościa, Zamojszczyzny (…), walczący o wolność Ojczyzny podczas okupacji niemieckiej jak i po wkroczeniu na nasze tereny armii sowieckiej.
Hieronim Dekutowski pseudonim „Zapora„, ( ur. 24.09.1918 r. k. Tarnobrzegu), w okresie wojny obronnej 1939 r. walczył w naszym regionie, także w lasach Roztocza, po długiej drodze na zachód Europy, przeszkolony jako Cichociemny został zrzucony z Anglii do Polski i we wrześniu 1943 roku. Zasłynął jako obrońca mieszkańców Zamojszczyzny przed pacyfikacją. Dowodził 4. komp. 9. pp. w Inspektoracie Rejonowym Armii Krajowej Zamość, następnie WiN na Zamojszczyźnie i Lubelszczyźnie w okresie okupacji hitlerowskiej oraz po wkroczeniu armii sowieckiej do Polski. Pomoc ,,Zaporczykom” niósł klasztor w Radecznicy, gdzie odbywały się narady dowódców. W wyniku zdrady kolegi z oddziału we wrześniu 1947 r., podczas próby przedostania się przez zachodnią granice Polski do amerykańskiej strefy okupacyjnej, „Zapora” wraz z kolegami walki został aresztowany – najprawdopodobniej była to prowokacja Urzędu Bezpieczeństwa. W więzieniu UB na Mokotowie był torturowany w „wyrafinowany” sposób, połamano mu nogi, ręce, wybito wszystkie zęby, zamknięto w karcerze aż do dnia egzekucji. Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski i 7 września komunistyczni oprawcy wykonali wyrok śmierci. 5 marca 2008 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie mjr Dekutowskiego i jego sześciu żołnierzy straconych wraz z nim Orderami Odrodzenia Polski. Nareszcie przyszedł czas na pogrzeb bohaterów.