Kaplica na Wodzie w Krasnobrodzie – XII 2022.
Wybudowana przy źródle, nad którym w 1640 r miało miejsce objawienie Najświętszej Marii Panny Jakubowi Ruszczykowi. Pierwsza kaplica w tym miejscu została wybudowana w 1646 roku z inicjatywy Katarzyny Zamoyskiej z książąt Ostrogkich, dzisiejszą kaplicę wzniesiono w XVIII wieku. W obecnym kształcie obiekt istnieje od 1 połowy XIX wieku, jadnak kspliczka została poddana gruntownej renowacji kilka lat temu. Składa się z dwóch kaplic połączonych wspólnym dachem wielospadowym. Woda pod kaplicą, w opinii miejscowej ludności i licznie przybywających tu pielgrzymów posiada właściwości uzdrawiające.
Matko Boża Krasnobrodzka miej nas w opiece.
Archiwum miesiąca: grudzień 2022
Józef Krzysztof Giza – bohater z Tarnogrodu
Józef Krzysztof Giza, syn żołnierza Armii Krajowej, urodził się 13 marca 1957 roku, w Tarnogrodzie na Zamojszczyźnie. Wychowany w duchu patriotycznym, ojciec byl żołnierzem Armii Krajowej, w jego rodzinnym domu słuchano audycji rozgłośni Wolna Europa, marząc o wolnej Polsce.
Jak opowiadał jego przyjaciel z lat szkolnych, kiedyś na podstawie wskazówek w czasopiśmie modelarskim budowali razem model samolotu „Gawron”. Podczas tej pracy rozmawiali o tym, że w starszym wieku zbudują większy samolot, którym uciekną z komunizmu do wolnego świata. Myśleli wówczas o Niemczech, jednak mieli świadomość, że to z rąk niemieckich, w czasie II wojny tak bardzo ucierpiały dzieci i dorosła ludność Zamojszczyzny. Padła zatem propozycja aby zbudowanym samolotem uciekać do prawdziwie wolnej …Australii.
Po ukończeniu szkoły młody Krzysztof wyjechał do Katowic, gdzie podjął pracę w kopalni „Wujek” na stanowisku cieśli. Jako gorący patriota, dla którego pragnienie wolności było nadrzędne wstąpił do zakładowej NSZZ Solidarność, gdyż wierzył, że ten związek jest w stanie zwyciężyć komunizm.
Gdy 41 lat temu, w czarną noc – 13 grudnia 1981 roku Jaruzelski wprowadził stan wojenny Krzysztof Giza wraz z kolegami podjęli strajk na terenie kopalni. Trzy dni później na teren „Wujka” wkroczyły oddziały wojska i milicji oraz Zmotoryzowane Oddziały Milicji Obywatelskiej, w akcji wykorzystali wozy opancerzone i czołgi.
Górnicy byli na swój sposób to przygotowani, mając do obrony zrobione własnoręcznie piki, łańcuchy i lance. Krzysztof Giza w rozmowie z bratem, który próbował go odciągnąć od strajku mówił : „Po coś tu jestem”. W czasie protestu padł śmiercią bohatera – z rąk zomowca, ugodzony strzałem w szyję. W czasie pacyfikacji zginęło także 8 innych górników. Ciało zabitego Krzysztofa wydano jego matce i milicyjną nysą przywieziono do rodzinnego Tarnogrodu. Koledzy i koleżanki uszyli biało- czerwone sukno, którym zamierzali przykryć trumnę, jednak z uwagi na obecność wielu ubeków podczas pogrzebu, nie udało się tego uczynić.
Podczas przemarszu z kościoła na miejscowy cmentarz, przechodząc obok posterunku milicji organista zaintonował pieśń „Boże coś Polskę” z fragmentem tekstu „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie” . Na koniec chciałbym dodać, że na zamojskiej Rotundzie w celi poświęconej zbrodniom komunistycznym znajduje się także tabliczka Józefa Gizy, więcej podczas zwiedzania Zamościa i Roztocza.
Marek Grechuta z Zamościa
Dziś 77 rocznica urodzin wielkiego artysty muzyki i słowa – Marka Grechuty. Podczas spacerów uliczkami i zaułkami i zwiedzania Starego Miasta niezwykły wprost entuzjazm wśród turystów wzbudza informacja, że Marek w Zamościu się urodził, przez wiele lat mieszkał, uczył się gry na fortepianie, tworzył swe pierwsze, młodzieńcze utwory, a także widząc wspaniałości Perły Renesansu zapalił do studiowania architektury. Co stało się „przez dziewczynę z końca sali podobną do róży” ? i znacznie więcej opowieści podczas wspólnego zwiedzania Zamościa – telefon – 509 338 939. Marek pamiętał o miejscu urodzin, choćby na swej ostatniej płycie o ulubionych miastach („Miejsca niezwykłe”) nagrał utwór „Gdzieś na skraju mapy – Zamość „, czy też wielokrotnie dawał tu koncerty. W Opolu jest ławeczka, w Kielcach popiersie Grechuty. Gdyby tak przypomnieć światu skąd pochodzi, na jakiej ziemi wyrósł, gdzie był wychowywany i czerpał wzorce do życia ten wieki polski artysta. Niestety ławeczka, czy fortepian – pomimo srarań – nie powstały w Perle Renesansu i nie można sobie usiąść obok Grechuty i zrobić z nim zdjęcia…
Specjalne Promocje ! – grudniowe zwiedzanie Zamościa
Trwa grudzień, to także piękny miesiąc ma zwiedzanie z przewodnikiem Zamościa. Mamy piękną, Rynek Wielki, Akademię, pałac, bastiony i fortyfikacje i inne renesansowe zabytki. Przejdziemy się zaułkami i uliczkami hetmańskiego grodu, wejdziemy na muzyczne dziedzińce czy do parku na terenach pofortecznych.
Są także takie klimatyczne i ciepłe miejsca jak: Katedra, Muzeum Zamojskie, Arsenał, kurtyna czy ratusz. Aktualnie specjalne promocje – od podanych cen zastosujemy obniżkę telefon – 509 33 89 39. Szczególne promocje w każdą sobotę przed południem.