Kulig ten miał miejsce na Roztoczu w roku 2016, gdzieś pomiędzy Zwierzyńcem a Krasnobrodem. Wsiedliśmy na sanie, konie ruszyły z kopyta. Sanna byłą wspaniała, jechaliśmy po świeżym śniegu. Podziwialiśmy zaśnieżone wiejskie chaty, oszronione drzewa i przyprószone białym puchem pola. Nareszcie wjechaliśmy do lasu, gdzie zima pokazała się w całej swej krasie, przed naszymi oczyma pojawił się widok wprost, który wprost zapierał dech w piersiach. Przysypane gałęzie jodeł i świerków uginały się niczym łany zbóż podczas czy damy w czasie balu. Na saniach cała zgromadzona gromadka zaczęła spontanicznie śpiewać zimowe piosenki i kolędy, bo czas był ku temu właściwy.
Wreszcie sanie się zatrzymały, kulig się zakończył, wszyscy wysiedliśmy i na przygotowanym ognisku upiekliśmy kiełbasy a do tego był grzaniec dobrego wina. Jeśli ktoś chciał mógł także spróbować smacznego bigosu. Iskry z ogniska wesoło leciały do nieba, nagle opadając na czubkach drzew. Zapraszam na zimowy kulig, szczegóły – tel 509 33 89 39.