Pragnę wspomnieć o dzisiejszej smutnej rocznicy. 5 lutego 1863r. o godz. 1 w nocy ( w trakcie Powstania Styczniowego) wyruszył z Zamościa do Tomaszowa korpus Moskali, którym dowodził podpułkownik Jemanow. W jego skład wchodziła także sotnia Kozaków. To w Tomaszowie Ordynackim skoncentrowali swoje siły Powstańcy z kadrą dowódczą. Planowali uderzenie na Zamość i odebranie go z rąk rosyjskich, liczba polskich oddziałów zwiększała się i wciąż napływały nowe osoby chętne do walki. Niestety korpus, o którym wcześniej wspomniałem, wykonał manewr wyprzedzający i pokrzyżował te śmiałe plany. Miasto zostało otoczone, a około godziny 5 rano na przedmieściach doszło do potyczki, w której zginęło 6 powstańców.
W samym mieście ginęli przywódcy – lekarze: Dr Dąbrowski, otrzymał 6 strzałów w plecy, miał rozszarpane palce, z których skradziono pierścionki, zginał także jego brat (również lekarz), inteligencja, urzędnicy… W zależności od źródeł podaje się różną liczbę zabitych Tomaszowian, od 27 osób do prawie 100 (Stanisław Dekański – uczestnik Powstania Styczniowego). Miasto stanęło w ogniu, który rozpalił wróg, było też wielu rannych i zrozpaczonych po stracie bliskich.
Powstańcze plany nie powiodły się, Zamość nie został zdobyty, odebrany z rąk zaborcy. Wiem, często spotykamy się z argumentem, że poco przypominać o naszych tragediach, przegranych bojach. Lecz ten argument nie obowiązuje w kwestii Holokaustu czy „wypędzonych” Niemców, które przecież nie było ich zwycięstwem. Zatem powinniśmy pamiętać o bohaterach, którzy ginęli za naszą Ojczyznę, także przed wielu laty. Tomaszów pamięta.
Imponujace wiadomosci posiadasz. Dziekuje.
Rowniez uwazam iz powinnismy pamietac o tych ktorzy stworzyli nasza historie. Ktorzy poswiecili siebie i swoje zycie. Jednak pamietajac o nich, powinnismy isc dalej, tworzyc historie dla naszych dzieci, ktorej nie bedziemy sie wstydzic.
Zgromadziłem trochę materiałów na temat Zamościa i Roztocza, stąd nie uciekłą mi wczorajsza 150 rocznica wydarzeń w Tomaszowie Ordynackim sprzed dokładnie 150 lat . Ciekawy jestem jakie spojrzenie mają na te kwestie obecni mieszkańcy tego pieknego miasta …To prawda żyjmy tak żeby nasze dzieci mogły później powiedzieć coś pozytywnego o nas:-)