Krystynopol, zdjęcie Janusz Malicki
Jest to historia, która dotyczy bliskich nam ziem, leżących niemal na pograniczu Zamojszczyzny i opowiada o zdrajcy naszej Ojczyzny Stanisławie Szczęsnym Potockim. Znamy go, wszyscy uczyliśmy się o nim w szkole, człowiek ten występował przeciwko rodakom, współpracując z dworem carskim, miał bardzo słaby charakter i stanowi niechlubną karte w dziejach Rzeczypospoliej. Był synem potężnego magnata, wojewody kijowskiego Franciszka Salezego Potockiego, większego arystokratę trudno byłoby znaleźć w dziejach Rzeczypospolitej, wystarczy powiedzieć, że jego majątek określony w hektarach przekraczał 2 miliony, a liczony w duszach 130 tysięcy. W połowie XVIII wieku Franciszek Salezy buduje w Krystynopolu pałac (na zdjęciu oficyna – stan sprzed lat). Ojciec Szczęsnego był człowiekiem bardzo ambitnym, zwany małym królem Rusi, zupełnie poważnie spodziewał, że w roku 1764 zostanie wybrany na króla Polski, Jak wiemy … przeliczył się. Wraz ze swą żoną Anną mieli cztery córki i syna Stanisława Szczęsnego (ur. 1753), rodzice nie szczędzili majątku na edukacje jedynego syna co jednak nigdy nie przynosiło większego efektu. Szczęsny nigdy nie osiągnął samodzielności, najpierw podporządkowany ojcu i matce a następnie wielkiej wszechwładnej Мать Россия .
Gdy Stanisław ma osiemnaście lat, wybucha konfederacja barska, wojewoda kijowski ukrywa syna w zubożałym majątku łowczego Komorowskiego :-). Tam Stanisław zakochuje się w córce łowczego Gertrudzie, w rezultacie tej wielkiej miłości panna Komorowska zachodzi w ciąże. Jej rodzice wymuszają na Szczęsnym ślub ze swą córką, licząc jednocześnie na polepszenie swojej sytuacji materialnej.
Gdy do Francziszka Potockiego dochodzi informacja o ślubie, wpada w wielki gniew, natychmiast wzywa syna do Krystynopola i wymusza na nim oświadczenie zawierające zapis, że poślubił Komorowską na skutek użycia siły uzytej przez jej ojca. Co się dzieje później?. Na majątek łowczego napada banda, która porywa ciężarną Gertrudę i tu zaczyna się bardzo tragiczna część tej historii. Kobieta została odnaleziona dopiero wiosną, ustalono, że wrzucono ją w przerębel rzeki, natomiast zabójcy schronili się w Krystynopolu. O spowodowanie tej zbrodni zostali oskarżeni Potoccy. Mimo wieloletnich sporów sądowych ani Szczęsny, ani Franciszek Potocki nigdy nie zostali skazani, Stanisław jedynie po śmierci rodziców płaci Komorowskim odszkodowanie, nigdy nie przyznając się do zabójstwa żony wraz ze swoim dzieckiem.. Póżniejsze życie Stanisława Szczęsnego także obfituje wiele niesamowitych, często tragicznych historii, związanych także ze zdradą Polski i występowanie ramie w ramie z zaborcą rosyjkim.
Dzień dobry, historia bardzo tragiczna , że takie działy się wśród ludzi tak wysoko postawionych ? Nawet ludzie o wielkim bogactwie i władzy nie potrafili zachować się przyzwoicie?. Porwać kobietę w ciąży i wrzucić do lodowatej wody to straszne.
Cóż, Możni tego świata nie są bezgrzeszni, a pewnie nawet częściej „świecą” złym przykładem…Pozdrawiam