Rotunda Zamojska to szczególne miejsce, gdzie z rąk niemieckich w latach 1940- 1944 zginęło ponad 8 tysięcy mieszkańców Zamojszczyzny, szczególnie inteligencji: harcerzy, księży, lekarzy, prawników, nauczycieli,
Dla zatarcia śladów zbrodni, niemcy. oblewali zwłoki smołą i na przemian z drewnem układali na stosie który przez kolejne dni płonął na środku dziedzińca. Czarny dym i swąd spalenizny unosił się nad miastem. Przez obóz przewinęło się ponad 50 tysięcy Polaków, którzy z tego obozu trafiali również do innych obozów zagłady, jak Auschwitz, Majdanek. Zamek w Lublinie, Dachau. Wewnątrz znajdują się Kaplice Pamięci : Dzieci Zamojszczyzny, Wolniaków. Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich, Nauczycieli , Ofiar Zbrodni Komunistycznych.
Bardzo niewielu było ludzi, którzy trafili na Rotundę i uszli z niej z życiem. Do wyjątków należał dr Zygmunt Klukowski. To również więzień tego obozu, dyrektor szpitala w Szczebrzeszynie, świadek na procesie w Norymberdze, autor Dzienników z czasów wojny o niemieckich zbrodniach na Zamojszczyznie
Jest tez Kaplica Ofiar komunizmu, Znajdziemy tam nazwiska., tablice Ofiar z drugiej polowy kat czterdziestych i początku pięćdziesiątych, którzy zginęli z rąk NKWD, SB, milicji, Szczególny jest przypadek Józefa Gizy. pochodzącego spod Zamościa. Pod koniec lat siedemdziesiątych wyjechał na Śląsk i pracował w kopalni Wujek , zginął w grudniu 1981 r. zabity przez ZOMO, na skutek wprowadzenia stanu wojennego przez Jaruzelskiego. Józef Giza ma także pamiątkową tablicę na Rotundzie.
Listopad to czas wspomnienia tych którzy odeszli, naszych bohaterów. W tym miesiącu grupy szkolne,, rodzinne, emerytów i innych szczególnie zapraszamy na Rotundę a później na zwiedzanie Starego Miasta, Zamościa z przewodnikiem