W ciągu ostatnich lat bardzo dużo czasu spędzamy przed telefonem, komuterem czy telewizorem. Światło niebieskie z elektroniki działa bardzo szkodliwie na nasz organizm i nasz dobowy rytm. Udowodnione to zostało w przeprowadzonych na Uniwersytetach kilkuletnich badanich. Zbyt dlugie korzystanie z odbiorników elekronicznych wplywa także na zaburzenie snu i zdrowe funkcjonowanie w dzień. Takze swiatlo ze zwyklych domowych żarówek ma negatywny wplyw na nasze zdrowie. Na szczęście jest na to bardzo dobry sposób, który nas uratuje z opresji.
Warto zatem korzystać z naturalnego światła, jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. Także w tym celu powstał Przewodnik Zamość i Roztocze, gdzie możemy znaleźć wiele wciaz jeszcze nieznanych szlaków i ścieżek w Krainie zielonych wzgórz i czystych rzek, czyli na Roztoczu
Trasa turystyczna na Czartowym Polu, Rezerwat nad Tanwią czy w Górecku nad strumukiem Szum zawsze wpłyną na poprawę naszego samopoczucia, ukojenie nerwów i dobry sen. Wieczorem natomiast warto poczytać książkę na prawdziwym papierze. Myślę, ze dobrą lekturą na jesienne czy zimowe wieczory może być Przewodnik Zamość i Roztocze, gdzie przecztamy dokąd warto pojechac i co zobaczyć.
Warto zaplanować wycieczkę pieszą bądź rowerową. Można chociażby wybrać się rowerem z Zamościa przez Mokre, Hubale do Wólki Wieprzeckiej. Zostawić rower przy pomniku Powstania Zamojskiego i dalej ruszyć pieszo wyznaczonym szlakiem.
Po drodze zobaczymy wspaniale, wiekowe jodly i stare buki. Pośród drzew ujrzymy drewniane krzyże postawione tam przez naszych przodków czy urokliwe kapliczki, które skrywaja niezwykle, często tragiczne historie.
Ta zielona upamiętnia tragedię pewnego gajowego z lasów Ordynacji Zamojskiej, któremu epidemia tyfusu w 1914 roku zabrala czwórkę małych dzieci. Zrozpaczony ufundowal w leśnej gestwinie kapliczkę, która prztrwala do naszych czasów.
Następnie docieramy do Wojdy gdzie polscy Partyzanci 30 grudnia 1942 roku dzielnie walczyli i zwyciężyli niemiecką żandarmerią rozpoczynając Powstanie Zamojskie.
Później szlak zielony prowadzi do Kolonii Bliżów, kto wie może uda nam sie spotkac największe żyjące na wolności dzikie koty. Nie sa to tygrysy, więc nie będziemy musieli uciekać w popłochu, być może spotkamy rysia.
Wracamy do Wólki, gdzie z pewnością będą na nas czekaly pozostaeione 2, 3 godziny wcześniej rowery. Drogą przez Zarzecze, Lipsko i Skokówkę godzinę później wrócimy do Zamościa.
A wieczorem aby nie męczyć wzroku I całego organizmu przed ekranem, możemy poczytać papierowe wydanie Przewodnika Zamisc I Roztocze. wiecej informacji na temat książki na stronie www.PrzewodnikZamosc.pl/?p=6990 , ewentualnie proszę o sms lub tel 509 338 93
Z pewnością znajdziemy inspirację do kolejnych roztoczanskich wypraw – zakładka na tej stronie PrzewodnikZamosc.pl, u góry: Zwiedzanie Zamościa lub Zwiedzanie Roztocza – wycieczki z przewodnikiem