Archiwa tagu: Wycieczka Zamość

Zwiedzanie Zamościa – Wiosna 2022

Warto się wybrać z wycieczką do idealnego grodu, budowanego przed prawie 450 laty przez Jana Zamoyskiego. Wiosna to szczególny czas na zwiedzanie, czas gdy kwitną kwiaty, rozwijają się listki na gałęziach, śpiewają ptaki w parkowych alejach.

Poznamy Akademię Zamojską, trzecią uczelnie w Polsce, która w czasach wielkiego kanclerza stała na najwyższym poziomie w Rzeczypospolitej. Wejść do katedry, obejrzeć stare obrazy, rzeźby, ołtarze, posłuchać co mówią ściany tej szesnastowiecznej świątyni. Potem na rynku wielkim zobaczyć renesansowe kamieniczki i ratusz z wachlarzowymi schodami. W podziemiach ratusza ujrzeć wielką cysternę i studnie oraz więzienie sprzed 200 lat i posłuchać tam opowieści o niezwykłej, cudownej ucieczce. Kupić ręcznie wykonaną pamiątkę z Padwy Północy, przejść się arkadowymi podcieniami, które chronią przed deszczem a także przed upalnym słońcem. W murach twierdzy poczuć zapach prochu tradycyjnie wykonanego z siarki, saletry i węgla drzewnego, a potem dymu po wystrzale z 6 funtowej armaty (…)

Rynek Wielki

Zapraszam grupy szkolne, firmowe, seniorów, rodzinne, znajomych, inne na zwiedzanie Zamościa z przewodnikiem, są wolne terminy zarówno w maju jak i w czerwcu. Proszę zadzwonić – wspólnie ustalimy dogodny czas na wycieczkę – po za tym są jeszcze także wolne niektóre terminy wakacyjne. Szczegóły na temat wycieczek , cennik oraz program – https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746 lub telefon 509 33 89 39

Amicus Muzeum Zamość

grupa amics

Przewodnicy i przyjaciele Zamościa

Wczoraj w Muzeum Zamojskim odbyła się  uroczystość Amicus Muzeum, z tej okazji zostały wręczone nagrody dla największych przyjaciół naszego Muzeum. Miałem wielki zaszczyt otrzymać główną nagrodę, również tu na stronie Przewodnik Zamość jeszcze raz dziękuję za to wyróżnienie. Tematem spotkania była również wystawa poświęcona hetmanowi Janowi Zamoyskiemu, przypomniałem zatem, że pierwszym przedsiębiorcą, biznesmenem w dawnej jeszcze Rzeczypospolitej był założyciel Zamościa. Hetman wybudował Zamość, Tomaszów , a także kilka miast na terenie obecnej Ukrainy.  Kanclerz założył także Akademię Zamojską, gdzie kształciło się wielu Polaków i młodych ludzi innej narodowości czy Ordynację Zamojską, czyli niepodzielny majątek, którego nie można było uszczuplać a jedynie powiększać. Jan ze Skokówki to także człowiek, który już w epoce renesansu doskonale potrafił zastosować promocje i reklamę, wiedział jak postępować, z kim rozmawiać, gdzie uzyskać wsparcie dla swoich wielkich inwestycji. Nagrody i wyróżnienia Amicus Muzeum otrzymali również kol. Maria Puźniak, Andrzej Pogudz, Dominika Lipska – serdecznie gratuluję, dzięki Wam Moi Drodzy Zamość jest bardziej znany i lubiany.

z prezydentem 2

Zdjęcie z prezydentem Zamościa Andrzejem Wnukiem i dyrektorem Muzeum Andrzejem Urbańskim 

Kolega Mirek Bańkowski z Arsenału przedstawił historię wielkich zwycięstw Jana Zamoyskiego. Mówił o wyprawach na Moskwę w latach 1579 – 1582 , bitwach o Inflanty, Mołdawię i Wołoszczyznę. Największym zwycięstwem była oczywiście bitwa pod Byczyną ( 1588), gdzie pokonał wielkiego księcia austriackiego Maksymiliana Habsburga, którego następnie wziął do niewoli i przetrzymywał w Zamościu i Krasnymstawie. Wiele obrazów, map, starych książek i innych eksponatów możemy zobaczyć na I pietrze, gdzie znajduje się czasowa ekspozycja o Zwycięstwach hetmana Jana Zamoyskiego. Ekspozycja ta czynna jest jedynie do marca br !. Zapraszam zatem Wszystkich zainteresowanych w najbliższy wtorek 10.02.16 r. o godz. 14 lub 16 tej do Muzeum. Chętnie opowiem o życiu, zwycięstwach i Zamościu Jana Zamoyskiego cena super promocyjna , zgłoszenia na telefon 509 33 89 39 lub mail przewodnikzamosc@gmail.com

2 z dyrekt ok

Z dyrektorem Muzeum Zamojskiego Andrzejem Urbańskim

Na koniec czekała na nas herbata, kawa, a także pyszne pączki, w końcu był to Tłusty Czwartek. Wczorajsze spotkanie to także doskonała okazja do przewodnickich rozmów, planów na zbliżający się sezon turystyczny a nawet wypicia lampki dobrego, białego  wina.zbankowskim sz

Z kol. Mirosławem Bańkowskim, głównie pracuje w Arsenale ale i kanclerz Jan Zamoyski jest mu bliski. Należy podkreślić, że to właśnie Mirek jest głównym twórcą czasowej wystawy o założycielu naszego miasta/

1 grupa muzeu 4

Nieznana stolica Polski.

zółkiew palacMając na uwadze trudny czas, który obecnie przeżywa ten kraj i jego mieszkańcy przenosimy się na Ukrainę, tym razem bliżej. Żółkiew miałem okazję odwiedzić kilka razy, również zimą jak widać na zdjęciach , miasto zostało założone w 1597r przez przyjaciela i powinowatego hetmana Jana Zamoyskiego. Stanisław Żółkiewski był spowinowacony z Janem  Zamoyskim przez swoją małżonkę  Reginę z Herbutów Żółkiewską. Przypomnę w tym miejscu, że matką Zamoyskiego była Anna z Herbutów, natomiast Anna to siostra ojca Reginy – Krzysztofa . Co interesujące w tej historii Ojciec Anny i Krzysztofa – Jan Herbut był przodkiem polskich królów, hetmanów  i kanclerzów wielkich koronnych.

Żółkiewski często odwiedzał swojego przyjaciela w Zamościu, razem oglądali jak wznoszą się mury obronne, bastiony, kolegiata czy pałac Zamoyskich. Podczas tych spotkań prowadzili rozmowy o najważniejszych sprawach Rzeczypospolitej ale także problemach ważnych dla obu zaprzyjaźnionych rodzin. Następnie podobnie jak jego protektor hetman Jan Zamoyski uczynił siedzibę rodową w Zamościu, jak również z tych wzorów,  które  zobaczył w Padwie Północy, Stanisław Zółkiewski czerpał inspirację do wznoszenia swojego miasta. Zamek w Żółkwii prezentuje sie bardzo dobrze i jest obecnie jedym z jej głównych oraz cenniejszych zabytków.

koelgiata zolkiew

W 1618 w sprządzonym testamencie hetman Żólkiewski pisał  „jeśli tu w granicach koronnych śmierć Pan Bóg przyszle, w Żółkwi grzeszne ciało bez odwłoki i pompy wszelkiej ziemi oddać”  w tym przesłąniu także dostrzegamy podobieństwo do postawy swojego wielkiego przyjaciela Jana Zamoyskiego, który równie skromną płytą nagrobną w zamojskiej kolegiacie się zadowolił – wykonana zostałą ściśle według jego wskazań. Po Bitwie pod Cecorą w 1620 r. życie stracił Stanisław Żółkiewski a jego syn dostał się do niewoli.

Jan Żółkiewski – od Turków wykupiony wraz ze szczątkami swojego ojca za 3 mln zł przez swoją matkę Regine  z Herbutów oraz w wyniku przeprowadzonej pośród Polaków zbiórki – każe  w kolegiacie w  Zółkwi przy grobie swojego wielkiego ojca wykuć napis dla potomnych:  ktokolwiek jesteś, naucz się, jak słodko i pięknie umierać za Ojczyznę.” Widziałem także podczas mojego pobytu nagrobki Jana, jego matki Reginy oraz siostry Zofii z Żółkiewskich Daniłowiczowej, babki króla Jana III  

Po kilkudzisięciu latach właścicielem Żółkwi stał się prawnuk Stanisława Zółkiewskiego, jan Sobieski, który także dbał o rodową siedzibę, remontował kościół, zamek, sprowadził siostry dominikanki. Gdy został polskim królem tak często bywał w Zółkwi, przyjmował zagranicznych dyplomatów i gości, w roku 1690, już u schyłku życia Sobieski spedził tu prawie rok. W związku z tym możemy temu miasteczku nadać miano czasowej stolicy Rzeczypospolitej.

Obecnie Zamość i Żółkiew to miasta partnerskie wpółpracujące ze sobą, dodam również, że mamy  nad Łabuńką Bulwar Miasta Żółkwii. Zapraszam serdecznie zainteresowane  grupy turystyczne   do kontaktu w sprawie zwiedzania Zamościa 🙂https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746

Grupa Motocyklowa z Warszawy w Mieście Arkad

 

Grupa motocyklowa z Warszawy i okolic zachwycała się wczoraj urokami Perły Renesansu. Uśmiechnięte, piękne dziewczyny, co krok żartujący Panowie w skórach sprawili że czas wycieczki upłynął bardzo szybo.

Obowiązkowym punktem każdej wycieczki jest wizyta w Muzeum Zamojskim, gdzie mamy możliwość zobaczyć wiele wspaniałych eksponatów i pamiątek świadczących o wielkiej przeszłości Hetmańskiego Grodu.

grupka w museum beze mnie

Makieta przedstawia Zamość przed czterema wiekami. Zamość w skali micro znajduje się w sali poświęconej Wielkiemu Hetmanowi Koronnemu Obojga Rzeczypospolitej, tu posłuchamy historii życia Załozyciela Zamościa .

2012-04-10 14.32.13

To była bardzo miła wycieczka po Starym Mieście w Zamościu, gdy słońce świeciło jeszcze letnim gorącym blaskiem.

motpor i ratusz