Przez tą Starą Bramę Lubelską wjechał do miasta arkad kandydat do polskiego tronu. Przed wiekami zimy także były śnieżne.
Już niedługo 429 rocznica wprowadzenia do Zamościa – syna cesarza austriackiego – Maksymiliana III Habsburga. Po śmierci Stefana Batorego część szlachty wybrała na króla Zygmunta III Wazę na innym sejmiku natomiast wybrany został Maksymilian. O tym kto ostatecznie zostanie koronowany na Wawelu zdecydowała postawa i działanie hetmana Jana Zamoyskiego, który po namyślę poparł kandydaturę wnuka Zygmunta I Starego a jednocześnie szwedzkiego królewicza. 24 stycznia 1588 roku Zamoyski pokonał pod Byczyną austriackiego Arcyksięcia, który znalazł się w niewoli hetmana.
Kopia obrazu Jana Matejki „Zamoyski pod Byczyną”
Założyciel Zamościa obszedł się z jeńcem łagodnie, najpierw zaprosił go do swojej kwatery, a później przywiódł do Zamościa. Maksymilian został ojcem chrzestnym córki Zamoyskiego i Gryzeldy Batorówny, jak również był goszczony w nowym pałacu kanclerza podczas karnawału AD 1588. Gdy stosunki pomiędzy wodzami się pogorszyły się oddał Maksymiliana pod opiekę swojego wiernego żołnierza – Marka Sobieskiego (dziadka zwycięzcy spod Wiednia ) i ten przetrzymywał go w pobliskim Krasnymstawie. Więcej na ten temat dowiemy się podczas zwiedzanie Zamościa z przewodnikiem : https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746