Archiwum kategorii: Zabytki

Najpiękniejsze zabytki Zamościa

Pałac Zamoyskich w Warszawie

pałąc foksalW czasach obecnych za pomocą internetu stosunkowo łatwo możemy odnajdywać interesujące miejsca, ludzi czy wydarzenia, któe miały miejsce w historii. Dziś rozpoczynamy szlak, mam nadzieję bardzo interesujący  „Śladami Zamoyskich„.

Znajdujemy się w Warszawie na ulicy Foksal i widzimymy neorenesansowy Pałac Konstantego Zamoyskiego, który bez większego uszczerbku przetrwał II wojnę światową. Proszę odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób (przez kogo) Konstanty hrabia Zamoyski spokrewniony był zamojską linią ordynatów?

Obeznie w budynku pałacu mieści się Stowarzyszenie Archtektów RP a także klub i restauracja „Endorfina Foksal”

Gra w szachy na Rynku Wielkim – czarny Hetman wygrywa

547110_140561362753732_1991508817_n

Tuż przed II wojną światową na Rynku Wielkim w Zamościu bardzo popularna była gra w szachy a jak gra ta się odbywała przedstawia zdjęcie. Z opowieści bliskiej mi osoby wiem, że kto tylko mógł udawał się na Rynek aby obejrzeć partyjkę szachów, żywych szachów. To była w owym czasie chyba największa atrakcja dla mieszkańców Zamościa i gości.

Chyba nie powinniśmy się dziwić, że każdy chciał być …hetmanem, czyli Janem Zamoyskim we własnej osobie. Nie wszyscy chyba jeszcze wiedzą, że Wielki Hetman Koronny zawsze zwyciężał, szczególnie hetman ubrany na czarno. Hetman Jan Zamoyski po śmierciach swoich trzech małżonek, a także króla Stefana zawsze przybierał wraz ze swoim wojskiem żałobny, czarny strój i…zawsze, bez Tuż przed II wojną światową na Rynku Wielkim bardzo popularna była gra w szachy ale jak gra ta się odbywała przedstawia zdjęcie. Z opowieści stryja wiem, że kto tylko mógł udawał się na Rynek by obejrzeć partyjkę szachów , żywych szachów. Chyba nie powinniśmy się dziwić, że każdy chciał być .. w bitwie zwyciężał !.

Atrakcje na Rynku Wielkim w Zamościu

Kilkadziesiąt lat temu przez Rynek Wielki, jak widzimy na zdjęciu jeździły samochody . W tym czasie rzadko w Zamościu można było spotkać auto, które było dużą atrakcją, szczególnie dla najmłodszych, kto pamięta te czasy gdy dzieci biegały za samochodami ?

w-wa zam

Jednak na tej starej fotografii możemy dostrzec jeszcze jedną dawną atrakcję Starego Miasta. Na Rynku było bardzo dużo zieleni, w wielu miejscach ławeczki, na których siedziały matki z dziećmi, starsze panie  czy chłopak z dziewczyną. Znam także opowieść o uczniach zamojskich szkół, którzy przygotowywali się wśród miejskiej zieleni do sprawdzianów czy egzaminów maturalnych. Mam wrażenie, że te zielone skwerki byłyby również obecnie bardzo miłym miejscem na chwilę relaksu czy zamyślenia. Przewodnik po Zamościu miałby także możliwość wskazania miejsca wycieczce na odpoczynek, czy podziwianie kamienic. Gdyby tak na początek dodać jeszcze jeden zielony ogródek na Rynku podobny rozmiarami do tego który nam się uchował do czasów współczesnych…

Promocja na zwiedzanie Zamościa !

 Promocja na zwiedzanie Zamościa – 20 %  ! – długi weekend 12-15 lipca od oferty podanej na https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746.
 
 
SAM_0365
 
Przewodnik po Zamościu przedstawi historię i ciekawostki z życia Zamościanina, jednego z kilku największych ludzi Rzeczypospolitej, a także całej Europy !
Z radością opowiem Zamościanom i Turystom o atrakcjach i zabytkach, dziejach i legendach miasta:
 
Gdzie pierwotnie miał zostać zbudowany Zamość i dlaczego zmieniono lokalizację?
Dlaczego hymn z ratusza jest grany na trzy strony świata ?
Gdzie jeszcze mieliśmy schody wachlarzowe, podobne do tych przed ratuszem ?
Po co Hetman Zamoyski trzymał w swym gospodarstwie …wielbłądy ?
W jaki szczególny sposób w Zwierzyńcu, powitany został Ostatni Ordynat Jan, po 8 – latach stalinowskiego więzienia ?
Jakie piękne miasto w odległości kilkudziesięciu kilmetrów jest w dużej mierze wzorowane na Zamościu ?
… O tym wszystkim i wiele więcej usłyszysz podczas wycieczki, zapraszam seredecznie …

Zamość i motocykliści

z lotu Maciej KokoszkaOstatnio, często rozmawiam z motocyklistami z całej Polski, którzy są zainteresoawni odwiedzeniem Zamościa i Roztocza, miałęm także przyjemność oprowadzać po mieście turystów, którzy na kilka hodzin odstawili swoje rozgrzane motory. Są to szczególni podróżnicy, którzy mają bardzo konkretne oczekiwania. Turystyka na motorze daje wiele niezapomnianych wrażeń, także z tylnego siedzenia, za kierowcą :-). Myślę jednak, że proponowana za chwilę trasa jest także interesująca dla tych turystów, którzy na codzień nie dosiadają zmechanizowanych rumaków, a już w pierwszym rzędzie jest tak w przypadku zwiedzania Zamościa.

W Mieście Arkad proponuję poznanie historii, życia i dokonań wielkiego Hetmana Jana Zamoyskiego. Założyciel Zamościa w samej tylko zamojskiej stajni posiadał 41 wierzchowców, wtedy jeszcze na czterech nogach a nie dwóch kółkach.

Pomnikiem, który pozostawił On na wieczną pamiątke nie tylko dla Polaków ale całęj Europy jest oczywiście cała Perła Renesansu, wybudowane według wizji tego wielkiego człowieka, wspartej koncepcją miasta idealnego mistrzów  znad Padu i Tybru.

O szczegółach przewodnik po Zamościu opowie z radością podczas zwiedzania miasta, teraz zannaczę natomiast, że szczególnie przyciągają uwagę takie atrakcje i zabytki jak:

Akademia Zamoyska i położona na przeciwległym ramieniu Katedra, Pałac jako głowa zespołu miejskiego.

Rynek Wielki o idealnych wymiarach 100 na 100 metrów wraz z renesansowymi kamienicami oraz ratuszem wkomponowanym w jego pólnocną pierzeją, acydzieło architektury w skali światowej to serce tętniące życiem…….zapraszam Tel. 509 338 939promocja dla małych grup i nie tylko

Przewodnik po Zamościu zaprasza do zwiedzania także małe grupy- promocja.

ratusz kiwty cień ładne

Właśnie rozpoczęły się wakację, mamy też pękną, letnią pogodę i zastanawiamy się gdzie wybrać się na urlop?. W tym miejscu chciałbym zaproponować Zamość, piękne renesansowe miasto  położone 4 godziny drogi od Warszawy, nieco ponad 2 od Rzeszowa, czy niewiele więcej niż godzinę od Lublina. Jęśli nie byłeś jeszcze w Mieście Arkad, …czas to zmienić, jeśli już je odwiedziłaś, …warto wróć i zobaczyć jak miasto  z każdym rokiem staje się piękniejsze, a to naprawdę blisko. Co zatem zobaczymy w Idealnym Renesansowym MIeście.

Wycieczkę rozpoczynamy na Rynku Wielkim, reprezentacyjnych placu o idealnych wymiarach 100 na 100 metrów. Przy tym rynku wkomponowany w pólnocną pierzeję stoi przepiękny ratusz z wieżą górąjącą na Starym Miastem. Dookoła arkadowe kamienice z podcieniami, ostatnio wspaniale odrestaurowane. Podczas naszego spaceru zobaczymy katedrę, zachwycającą zabytkami, ozdobnmi kaplicami w środku. Przed świątynią  okazała wieża widokowa, gdzie znajduje się doskonały punkt obserwacyjny na całą Perłę Renesansu. Zobaczymy również  pomnik założyciela i fundatora Zamościa, zwycięskiego hetmana Jana Zamoyskiego i posłuchamy opowieści o tej wyjatkwoej postaci. Przy ulicy Akademickiej możmy podziwiać gmach starej Akademi Zamoyskiej, tam posłuchamy czego uczyli się  przed wieloma wiekami  studenci, jak wyglądało ich życie, który z profesorów szczególnie się zasłużył dla uczelni i miasta. Przed jakimi natarciami opierał się Zamość ? dowiemy się o tym  obserwując okazałe mury, bastiony i bramy. Czekają nas także jeszcze inne niespodzianki…, a dla chetnych wycieczka na Roztocze, Szczebrzeszyn, Klemensów, Zwierzyniec, Górecko Kościelne, Guciów – zabytkowe wiejskie gospodarstwo z XIX wieku, Krasnobród czy piękne Rezerwaty Przyrody…

 Zapraszam na wycieczki po Zamościu także małe grupy, czy też indywidualnie, obecnie podczas wakacji szczególna promocja dla tych turystów. Większę grupy oczywiście również z chęcią oprowadzę i opowiem o Hetmańskim Grodzie, jego załozycielu, i innych wybitnych Zamościanach, wskaże najwspanialsze atrakcje i zabytki Zamościa.

Kamienice ormiańskie – wielka atrakcja Zamościa

ormianskie ratusz

Na zdjęciu powyżej widzimy jedne z największych atrakcji Zamościa, tu prawie zawsze przychodzą turyści, którzy zwiedzają Perłę Renesansu,

Kamienice ormiańskie także przed wiekami były piękne, z podcieniami, arkadami posiadały grzebieniaste attyki, które zasłaniały dachy. W dziewiętnastym wieku, podczas panowaniu Rosjan na naszym terenie ucierpały one jak i inne zamojskie zabytki. Zaborcy niszczyli z pasją Katedrę, kościół Franciszkanów, … Dlaczego tak się działo ?  

_Ul_Ormianska_ok_1925r

Głównym powodem tych zniszczeń było wiele wotywnych wezwań, dekoracji na zamojskich świątyniach i innych zabytkach. Mówiły one o świetności Zamościa, a także Rzeczpospolitej w wieku XVI i XVII, o zwycięstwach Hetmana Jana Zamoyskiego nad Moskwą. Rosjanie nie mogli znieść tych symboli i znaków i mając władzę w rękach zniszczyli to co budowali w przeszłości Zamoyscy. Jednak po latach kamienice ormiańskie odzyskały swoją świetność,

Warto zwiedzać Zamość, także podczas letniego deszczu

rynek z portalu RATUSZ

 

Dziś w Mieście Arkad ulewa, „Dżdżu krople padają i tłuką w me okno… Jęk szklany, płacz szklany”. Lecz nie jest tak źle, jak pisze Staff, gdy pada też można wyjść na miasto, najlepiej w  kaloszach albo zupełnie boso, szczególnie polecam dzieciom, chociaż one same wiedzą jak wielka to frajda.
 
Jednak lato kojarzy się z piękną pogodą, więc z nadzieją czekamy na słońce, aby z radością pospacerować po zamojskich uliczkach, rynkach, zaułkach.  A …z pewnością nie wszyscy wiedzą o możliwości zwiedzania Zamościa z Przewodnikiem, zobaczymy wiele atrakcji i zabytków Idealnego Miasta: Rynek WIelki wraz z ratuszem i arkadowymi kamieniczkami i attykami, Pałac i pomnik Jana Zamoyskiego, Katedrę, mury obronne i Bramy, oczekuje na kontakt przewodnikzamosc@gmail.com lub tel. 509 33 89 39. Można też odpocząć na Roztoczu zaledwie kilkanascie kilometrów od Miasta Arkad

Kozacy pod Zamościem

 

W dniach 31.05.2013r do 02.06.2013 Pod Zamościem pojawią się Kozacy i podejmą próbę zdobycia Hetmańskiej Twierdzy, jak ta akcja się zakończy? Najlepiej przekonać się osobiście za kilka dni pod murami miasta .

248020_579465278754353_1108533320_n[1]

Henryk Sienkiewicz

„Ogniem i Mieczem Rozdział XIV”

„Na koniec zabrzmiało Te Deum laudamus w warszawskiej katedrze i „pan siadł na
majestacie”, huczały działa, biły dzwony – i otucha poczęła wstępować we
wszystkie serca. Przecie minął już czas bezkrólewia, czas zawichrzeń i
niepokojów, tym straszniejszy dla Rzeczypospolitej, iż przypadł w chwilach
powszechnej klęski. Ci, co drżeli na myśl grożących niebezpieczeństw, teraz, gdy
elekcja odbyła się nad podziw zgodnie, odetchnęli głęboko. Wielom zdawało się,
iż bezprzykładna wojna domowa minęła już raz na zawsze i że nowo obranemu panu
pozostaje tylko sąd nad winnymi. Jakoż nadzieję tę podtrzymywało i zachowanie
się samego Chmielnickiego. Kozacy pod Zamościem, szturmując zaciekle do zamku,
głośno jednak oświadczali się za Janem Kazimierzem. Chmielnicki słał przez
księdza Huncla Mokrskiego listy pełne poddańczej wierności, a przez innych
posłańców pokorne prośby o łaskę dla siebie i wojska zaporoskiego. Wiedziano
też, że król, zgodnie z polityką kanclerza Ossolińskiego, pragnie znaczne
Kozakom poczynić ustępstwa. Jak niegdyś przed piławiecką klęską wojna, tak teraz
pokój był na wszystkich ustach. Spodziewano się, że po tylu klęskach
Rzeczpospolita odetchnie i pod nowym panowaniem ze wszystkich ran się wygoi.

Nareszcie wyjechał Śmiarowski z listem królewskim do Chmielnickiego i
wkrótce rozeszła się wieść radosna, że Kozacy ustępują spod Zamościa, ustępują
aż na Ukrainę, gdzie spokojnie czekać będą rozkazów królewskich i komisji, która
rozpatrzeniem ich krzywd ma się zająć. Zdawało się, że po burzy tęcza
siedmiobarwna zawisła nad krajem, zwiastująca ciszę i pogodę. Nie brakło
wprawdzie niepomyślnych wróżb i przepowiedni, ale wobec pomyślnej rzeczywistości
nie przywiązywano do nich wagi. Król pojechał do Częstochowy, by naprzód
opiekunce boskiej za wybór podziękować i pod opiekę dalszą się oddać, a
następnie do Krakowa na koronację. Za nim pociągnęli dygnitarze, Warszawa
opustoszała, zostali w niej tylko exules z Rusi, którzy do swych zrujnowanych
fortun wracać jeszcze nie śmieli lub też nie mieli po co (…)”