Archiwa tagu: zwiedzanie Zamościa

Perła Renesansu

Podcieniowe arkady, kamieniczki,
Ukryte dziedzińce, zaulki, uliczki,
Stare kościoły, ratuszowa wieża,
Owoc wizji wielkiego kanclerza,

Najpiękniejsze zabytki Zamościa,
Zauroczą mieszkańca i gościa.
Zapraszam grupy małe i duże,
Na jesiennie i zimowe podróże,


Więcej https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746. Zwiedzanie Zamościa z przewodnikiem tel 509 338 939

Powrót do …przeszłości na Rynku Wielkim

Warto wybrać się na Rynek Wielki w Zamościu. My dziś wraz z Kołem Gospodyń Wiejskich z okilic Ryk podziwialiśmy stare, amerykańskie wozy – gdyż odbywa się właśnie w grodzie hetmańskim Złot Samochodów Zabytkowych.

Według najnowszych informacji ma pojawić się także De Lerean ze znanego filmu Powrót do Przyszłości, którym – gdy tylko osiągnięmy odpowiednią prędkość – przeniesiemy się …tym razem w przeszłość – www.PrzewodnikZamosc.pl zaproszenie na zwiedzanie Zamościa z przewodnikiem jest wciąż aktualne tel 509 33 89 39

Czy są tu wielbiciele starych aut, czy są tu osoby, którzy lubią Zamość i czy są tu wielbiciele Filmu z doktorkiem Emmettem Brownem i Martim !?

De Lerean

Biblioteka Ordynacji Zamojskiej

Początki Bibioteki Ordynacji Zamoyskiej sięgają hetmana Jana Zamoyskego, który utworzył w Zamościu wspaniałą drukarnię, żeby rozsyłać dzieła po całym świecie, a przy drukarni funkcjonowała wspólnota uczonych i rzeczywiście wśród jego współpracowników byli najlepsi. Zamoyski sprowadzał nie tylko książki, ale także rękopisy, głównie greckie, a także lacinskie.

Następnie na początku XIX wieku biblioteka została przeniesiona przez XII Ordynata Stanisława Kostkę Zamoyskiego do Warszawy i tu zorganizowana w pałacu Błękitnym.

Częściowo zniszczona podczas pożaru pałacu po niemieckim bombardowaniu we wrześniu 1939 r. . Następnie po podpaleniu przez Niemców w czasie powstania warszawskiego uległa niemal całkowitemu zniszczeniu. Niemcy wiele cennych dzieł także ukradli. Zginęły również cenne kolekcje: medali, monet, militariów, rzeźby, szkła i ceramiki, oraz liczącą 400 obrazów i miniatur kolekcję malarstwa. Zniszczeniu uległy również pieczołowicie gromadzone przez wieki pamiątki rodzinne i historyczne.
Z całego księgozbioru uratowało się ok. 1800 woluminów. Ostatni ordynat, Jan Tomasz Zamoyski ( na zdjęciu)

przekazał po II wojnie światowej ocalały fragment Biblioteki w wieczysty depozyt Bibliotece Narodowej. Ze strony www.PrzewodnikZamosc.pl
Czy Niemcy przekazali Polsce. reparacje wojenne konkretnie za te zniszczenia i kradzież ? Więcej podczas zwiedzania Zamościa I Roztocza tel. 509 338 939

Obraz Matki Bożej Odwachowskiej w zamojskiej katedrze

Na zdjęciu poniżej znajduje się obraz Matki Bożej Odwachowskiej z zamojskiej katedry

Dziś świętuje w Zamościu Służba Więzienna na zdjęciach relacja. Warto przy tej okazji zauważyć, że w zamojskiej katedrze znajduje się cudowny obraz Matki Bożej. Został namalowany dawno temu w podziemiach ratusza gdzie znajdowało się wówczas więzienie, odwach. Gdy przed wiekami człowiek niewinny skazany na karę więzienia oznajmił strażnikom więziennym, że jest niewinny nikt nie chcial mu wierzyć.. W związku z tym na drzwiach swojej celi namalowal obraz Matki Bożej i żarliwie się modlił. W pewnej chwili zobaczył jasność płynącą z obrazu …kajdany opadły mu z nóg, drzwi odwachu otworzyły się i wyszedł z więzienia na wolność !. Następnie został uniewinniony przez sąd. Obraz Matki Bożej Odwachowskiej najpierw trafil na ścianę odwzchu gdzie zbierał się pelen wiary lud zamojski. Natomiast już na początku XIX wieku przeniesiony zostal do kaplicy przy prezbiterium ówczesnej kolegiaty – gdzie znajduje się do dnia dzisiejszego. Szczególnym nabożeństwem Matka Boża Opieki cieszyła się wśród więźniów twierdzy zamojskiej. Nawet gdy w czasach niewoli, podczas zaborców zmalała sława Obrazu, przed skromną Zamojską Madonną prosty lud nadal zawierzał swe troski, zanosił modły w chwilach groźnych dla miasta i kraju, wyróżniając Ją czcią spośród innych obrazów kolegiackich.

W podzięce za doznane łaski na obrazie i wokół niego wierni zawieszali liczne wota dziękczynne…Do koronacji Obrazu przygotowano z darów wiernych dwie korony, poświęcił je Papież Jan Paweł II 12 czerwca 1999 r. podczas pielgrzymki do Zamościa. Koronacji rok później na Rynku Wielkiim a zatem przed dawnym odwachem dokonał Prymas Polski kardynał Józef Glemp. Więcej podczas zwiedzania Zamościa z przewodnikiem Tel 509 338 939
Najświętsza Dziewico,
czcimy Cię w Zamojskiej Katedrze
jako Matkę Opieki.
Tyś Niepokalana Maryjo
przez wieki otaczała swą opieką
wierny lud zamojski.
Niech i dzisiaj doznamy Twej pomocy,
orędownictwa i pośrednictwa
przed Chrystusem, Panem naszym,
teraz i na wieki wieków. Amen.

Rezerwaty Przyrody nad Szumem i Sopotem

Do jednych z najciekawszych  miejsc turystycznych  polozonych na Roztoczu należy  Rezerwat Przyrody  Czartowe Pole utworzony w 1958 r.  w dolinie rzeki Sopot a gruntownej renowacji poddany wiosną bieżącego roku. Kilka tygodni temu powstały na Czartowym Polu nowe kładki, pomosty i poręcze, które ułatwiają przejść trasę osobom zarówno w starszym jak również młodszym wieku.  Turyści mogą wybrać dwa warianty wędrówki. Można przejść trasą górną przez bor sosnowy albo ścieżkę dolną, która prowadzi w bezpośredniej bliskości rzeki. Zdarza się -szczegolnie.w upalne dni – że wędrując z grupą szlakiem w tym Rezerwacie wchodzimy do rzeki aby wysłać  pozdrowienia z …Sopotu ! 😀

Drugim bardzo atrakcyjnym miejscem Ziemi Bilgorajskiej jest Górecko Kościelne, gdzie możemy podziwiać  stary, modrzewiowy kościół, kapliczki oraz aleję wiekowych dębów, które prowadzą nad rzekę Szum. Rzeka ma niezwykły, czerwono-miedziany kolor gdyż przepływająca woda wypłukuje związki żelaza występujące w podłożu.

Turyści na Zamojszczyznę najczęściej przyjeżdżają z Rzeszowa, Lublina, Sandomierza oraz z okolic tych miejscowości  ale także z większych miast: Krakowa, Warszawy, Katowic czy Poznania. Więcej na temat wycieczek oraz zwiedzania Zamościa I Roztocza z przewodnikiem w zakładce https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=1129

Zamość – myślałem, że to miejsce nie istnieje, że jest z bajki.

Kiedy w moim domu padało słowo „Zamość” – myślałem,że to miejsce nie istnieje, że jest z bajki. Miejsce to sprawia że jesteśmy trochę lepsi, obecność tutaj jest powrotem do krainy marzeń” – powiedział Janusz Kukuła, dyrektor Teatru Polskiego Radia.

Rynek Wielki podczas Festiwalu Dwa Teatry 2022

Konferencja zapowiadająca XXII edycję Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej „Dwa Teatry – Zamość 2023” pod koniec marca br. odbyła się w zamojskim. Udział w konferencji wzięli wicemarszałek województwa lubelskiego Michał Mulawa, prezydent Zamościa Andrzej Wnuk, Prezes Zarządu Polskiego Radia – Agnieszka Kamińska, Prezes Zarządu Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz, Dyrektor TVP Kultura Kalina Cyz i Dyrektor Teatru Polskiego Radia Janusz Kukuła.

Wielka atrakcja Zamościa – XXII Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej „Dwa Teatry” odbędzie się w dniach 16-19 czerwca 2023 r. w Zamościu. To jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w Polsce i wielkie święto telewizyjnej i radiowej twórczości teatralnej. W programie festiwalu m.in. konkurs słuchowisk i spektakli telewizyjnych, koncerty i wystawy. „Teatr jest po to aby dawać ludziom nadzieję, chcemy przynosić to przesłanie, aby mówić o pięknie i dobru, czujemy piękna wspólnotę z władzami Zamościa i jego mieszkańcami, robimy wszystko aby pokazać się tu z jak najlepszej strony” – podkreślił Tadeusz Kukuła.

„Kiedy trzy lata temu podejmowaliśmy decyzję o tym, aby wspólnie z Zamościem zorganizować ten festiwal to stał za tym nie tylko nasz szacunek do Zamościa i jego mieszkańców, nie tylko świadomość pięknej architektury, która tutaj jest, ale także myślenie o powrocie do źródeł, bo Zamość pod wieloma względami to miasto źródłowe dla polskiego teatru, chociażby przez „Odprawę posłów greckich”, która tutaj była wystawiana” – podał prezes Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz. Przypomnijmy zatem, że sztukę tę napisał wielki poeta Odrodzenia Jan Kochanowski specjalnie na ślub swojego przyjaciela Jana Zamoyskiego z księżniczką Krystyną Radziwiłłówną. Sztuka ta została wystawiona po raz pierwszy na ich zaślubinach w obecności króla Stefana Batorego, królowej Anny Jagiellonki i wielu innych znamienitych gości, a obecnie jest lekturą szkolną w I klasie Liceum. Do Zamościa, w tym roku z pewnością zawita także wielu wspaniałych i miłych gości – serdecznie zapraszamy.

Rok 2023 został ogłoszony rokiem Aleksandra Fredry i z tej okazji w Zamościu odbędzie się teatralne czytanie bajek jego autorstwa. Zaplanowano także liczne pokazy teatralne, warsztaty dla dzieci, które zorganizuje TVP ABC. W ramach festiwalu organizatorzy zaplanowali również koncerty. „Na Rynku Wodnym wystąpi Stanisława Celińska z zespołem pod kierunkiem Macieja Muraszki”.

W Zamościu będzie można też podziwiać wokalno-aktorskie możliwości Anny Sroki-Hryń, która ostatnio zadebiutowała w Teatrze Telewizji – jako aktorka w sztuce „Apollo z Bellac” oraz jako reżyserka spektaklu muzycznego opartego na piosenkach Maanamu i poświęconego pamięci Kory pod tytułem „A planety szaleją…”. Warto zauważyć, że wokalistka Maanamu Kora Jackowska ukochała Roztocze i Zamość, gdzie spędziła ostatnie lata życia i nie zamierzała stąd udać się ani do szpitala, ani do Warszawy. Umarła 4 lata w swym domu w okolicach Krasnobrodu, kilkanaście kilometrów od Zamościa .

W otwarciu wystawy poświęconej Gustawowi Holoubkowi z okazji 100. rocznicy urodzin tego wybitnego artysty udział weźmie wdowa po aktorze, Magdalena Zawadzka. Pokazom towarzyszyć będą wydarzenia związane z obchodzonymi rocznicami, a także pokazy specjalne. Polskie Radio nawiąże do 80 rocznicy przeprowadzonych przez Niemców wysiedleń i pacyfikacji wsi Ziemi Zamojskiej, odbędą się także prezentację słuchowisk poświęconych tematyce Dzieci Zamojszczyzny. Polskie Radio będzie szeroko relacjonować wydarzenia Festiwalu na swoich antenach, stronie internetowej i w mediach społecznościowych. Relacje z „Dwóch Teatrów” oraz wywiady i audycje specjalne emitowane będą codziennie w Jedynce, Dwójce, Trójce i Czwórce. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. Zarówno w trakcie, ale również przed jak i po Festiwalu można zwiedzać Zamość i Roztocze z przewodnikiemtel. 509 338 939. Zdjęcia z Festiwalu Dwa Teatry 2022 r.

Zaproszenie na zimową wycieczkę po Zamościu

Zapraszam na zwiedzanie Zamościa z przewodnikiem – także w ostatnich tygodniach zimy – TEL lub SMS – 509 338 939

Poniżej program wycieczki, podczas której zobaczymy najważniejsze atrakcje Zamościa Z uwagi na to, że wciąż jeszcze mrożno o na dworze, obecnie więcej czasu spędzamy wewnątrz najbardziej interesujących obiektów. Muzeum Zamojskie to bardzo klimatyczne miejsce, znajdujące się w kamienicach ormiańskich, pochodzących z początku XVII wieku. Czekają tam na nas stare obrazy, makieta przedstawiająca Stare Miasto przed wiekami, także wielka mapa Zamościa z 1618 toku, salon i alkowa ormiańska oraz wiele innych cennych eksponatów np. kości mamuta.

W salonie ormiańskim

Tuż obok stoi ratusz z wachlarzowymi schodami. W jego wnętrzach znajduje się bardzo ciekawa trasa turystyczna, ze starym kanałem, cysterną i studnią. Jest tam także XIX -wieczna cela więzienna, w której zobaczymy skazańca lezacego na pryczy, z kulą u nogi jak również „pierwowzór” Stanisława Wokulskiego. Przypomnijmy, że Wokulski to główny bohater „Lalki” Bolesław Prusa – pochodzącego z pobliskiego Hrubieszowa.

Przed ratuszem

Potem pójdziemy do Arsenału, gdzie będziemy podziwiać zabytkowe rapiery, szable, muszkiety, zbroje, wóz bojowy. Kolejne miejsce to Muzeum pod Kurtyną – tu zobaczymy wystawę o Zamojszczyźnie z czasów II wojny światowej, historie wysiedleń i Pacyfikacji Zamojszczyzny. Po drodze wstąpimy także do XVI wiecznej Katedry pw. Zmartwychwstania Pańskiego i Św. Tomasza. Pójdziemy przed barokowy ołtarz główny, ujrzymy także kaplicę Zamoyskich, cudowny obraz, który przed wiekami powstał w odwachu, posłuchamy też niezwykłej historii tej świątyni.

wóz bojowy

Odwiedzimy też Muzeum Fotografii, znajdujące się w XVII wiecznej kamienicy, gdzie będziemy mogli zachwycić się zabytkowym aparatami i zdjęciami oraz posłuchamy barwnych historii.

Muzeum Starej Fotografii

Zajrzymy też do największego, barokowego kościoła w Polsce O. Franciszkanów, wejdziemy do krypt a nawet piwnic dawnej giełdy kupieckiej.

Po drodze jeszcze jedna atrakcja Zamościa Nadszaniec i największy zamojski bastion nr VII, z którego nie raz załoga twierdzy broniła się przed wściekłymi atakami nieprzyjaciół. Wielką zaleta Nadszańca jest to, ze zimą jest tam cieplej natomiast podczas upalnego lata chłodniej niż na zewnątrz. Znajduje się tutaj wspaniały taras z widokiem na cały hetmański gród oraz najbliższe okolice. Jest trasa strzelecka, kazamaty, artyleryjskimi działa, z których niezależnie od pory roku można wystrzelić prawdziwego prochu używając. Oczywiście wszystkie wymienione obiekty zabytkowe można zwiedzać także wiosną czy latem. Po za tym podczas naszej wspólnej wędrówki zobaczymy także rynki , palac, mury obronne, zaułki i uliczki Padwy Północy.

widok z Nadszańca

Muzeum , Katedra, Arsenał, Kurtyna we wszystkie czwartki lutego gratis, w pozostałe dni także możemy zwiedzać – za niewielką opłatą w obiektach muzealnych. Zamość zimą także jest piękny i mamy mnóstwo ciepłych, klimatycznych miejsc do zobaczenia. Mile widziane są większe grupy, emerytów, pracowników czy szkolne ale w Perle Renesansu serdecznie powitamy także rodziny czy małe grupy znajomych.

Bitwa pod Zaborecznem – Powstanie Zamojskie

Powstanie Zamojskie.

Historia ta rozpoczyna się pod koniec 1942r. Armia Krajowa ma w swych szeregach człowieka, który doskonale zna  niemiecki i na ochotnika przystępuje do tworzonej listy volksdeutsch. Z uwagi na to, że ten zakonspirowany członek AK pracuje w urzędzie niemieckim w Zamościu, to jest w stanie uzyskać informacje potrzebne polskiemu państwu podziemnemu. Trzeba przyznać, że jest to człowiek bardzo pracowity, często pozostaje po godzinach w urzędzie. W tym czasie sprawdza co znajduje się w szafach, szufladach czy  w biurku swojego szefa. Pod koniec 1942 r w tym właśnie biurku znajduje  mapę, która przedstawiała miejscowości Zamojszczyzny, które poddane zostaną pacyfikacji przez gestapo i żandarmerię niemiecką. Nasz bohater jeszcze tej samej nocy wynosi mapę i przekazuje ją kartografom działającym w konspiracji, którzy natychmiast wykonują jej kopię. Ten bardzo odważny i sprytny czyn powoduje wielkie zmiany w realizacji niemieckiego generalnego planu wschodniego.

Po pewnym czasie okupanci orientują się, że zamojska ludność i partyzanci jakby wyprzedzają ich uderzeniowe działania. Wielu mieszkańców wsi znika z domów, ze wsi gdzie maja być przeprowadzone wysiedlenia i ukrywa się w lasach czy u znajomych albo rodziny w innej miejscowości. Niemcy postanawiają zatem zmienić postępowanie, tylko trzech ludzi wie, która zamojska wieś następnego ranka będzie przesiedlana. Polscy partyzanci mają sposób i na te nowe hitlerowskie metody działania, znajduje się nowy bardzo odważny człowiek. Tym razem do akcji wkroczają  Bataliony Chłopskie,  mają w swych szeregach człowieka będącego naczelnikiem poczty, który jednocześnie bardzo dobrze włada językiem niemieckim. Od tej chwili naczelnikowi Feliksowi Chryniewiczowi przydzielono nowe zadania. Chryniewicz często wsłuchuje się w rozmowy pomiędzy ważnymi  hitlerowskimi dowódcami. W nocy 29/30 stycznia 1943 r. dowiaduje sie a następnie przekazuje informacje o akcji niemieckiej na wieś Zaboreczno.

W wyniku otrzymanej informacji o planowanej pacyfikacji Siły Batalionów Chłopskich wspomagane przez żołnierzy Armii Krajowej kryją się w lesie, są przygotowani na odparcie ataku, Partyzanci widzą zbliżający się niemiecki oddział rozpoznawczy, otwierają ogień, padają pierwsi zabici. Z uwagi na śnieżną zimę Niemcy przemieszczają się na saniach, konie jednak płoszą się. chwilę później …wpadają na teren opanowany przez Polaków ! Partyzantom sprzyja szczęście, cieszą się ze zdobytej broni i amunicji, natomiast żandarmeria niemiecka jest zmuszona zarządzić odwrót .
Bitwa pod Zaborecznem trwa, jeden z niemieckich oficerów wyraźnie lekceważy polskie, leśne oddziały. Co chwile podchodzi do swoich żołnierzy i wskazuje im jak powinni strzelać, popędza ich, nie zwracając uwagi na zagrażające Niemcom polskie pociski. Zakłada on, że z tak dużej odległości kule nie będą się go imać.

Okazuje się jednak że żołnierze polscy mają bardzo skuteczną broń tzw. flintę, czyli polski Ur ( produkowany przed wojną) przechowywany w skrzyni z napisem „broń optyczna”. Niestety Polacy posiadają jedynie kilka pocisków do tej broni o niezwykłej sile rażenia. Wystarcza ! Gdy śmiertelnie postrzelony oficer trafia do szpitala w Tomaszowie Lubelskim, Niemcy twierdzą, że tego rodzaju broń może pochodzić jedynie od …angielskich skoczków spadochronowych ! Prawda jest inna – jak wiemy to broń Polaków.
Po południu Niemcy sprowadzają posiłki w sile około 600 ludzi, używają także moździerzy, szala zwycięstwa zaczyna przechylać się na ich stronę. Okazuje się, że Polacy mają jeszcze jedną ukrytą broń, wykonany przez kowala ze wsi Polany Piotra Wojczuka – ciężki karabin maszynowy. Do akcji wkracza „Kosynier” i dwóch innych żołnierzy, którzy zajmują pozycje bardzo blisko wojsk okupanta. Nasi wyborowi strzelcy zużyją 40 magazynków broni, siejąc spustoszenie w szeregach wroga. W wyniku tej śmiałej akcji Partyzantów Niemcy nie mogą rozwinąć skrzydeł. „Kosynier” został jednak ciężko raniony, jego ckm zacina się, hitlerowcy natychmiast orientują się, że ogień słabnie. Wieczorem Niemcy po raz ostatni próbują zaatakować. Partyzanci wycofują się do lasów krasnobrodzkich. Według dowódcy Batalionów Chłopskich gen. Franciszka Kamińskiego w Tarnawatce wykonano ponad sto trumien dla żołnierzy niemieckich, poza tym zginęli Czarni ( napływowa ludność niemiecka zasiedlająca Zamojszczyznę w miejsce wysiedlonych Polaków ) według innych źródeł straty wroga były mniejsze, lecz bardzo poważne. .

Właśnie po Bitwie pod Zaborecznem Niemcy sami zaczynają określać te walki jako Powstanie. To jest Powstanie Zamojskie, jedno z nielicznych, w którym zwyciężyliśmy !, a pamiętane przez tak niewielu. W wyniku bitew i akcji dywersyjnych Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich Niemcy musieli wstrzymać wysiedlenia polskich wsi (…)! Znaczenie więcej informacji podczas zwiedzania – tel 509 338 939 – Zamościa i Roztocza – oraz https://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746

Obraz Bitwa pod Zaborecznem

Historia kawy i kawiarnia Ratuszowa

     Po wygranej z Turkami bitwie pod Wiedniem, żołnierze polskich wojsk napotkali między innymi znaczne ilości worków, znajdowały się tam dziwne, brązowo-czarne i aromatyczne ziarna zwane kawą.

Jan III Sobieski zabrał te znaleziska ze sobą do Polski. Dopiero po jakimś czasie okazało się, że zmielone ziarna zalane gorącą wodą znakomicie ożywiały człowieka, kiedy odczuwał zmęczenie. Z uwagi na to, że nie wszystkim ten napój smakował dodawano mleko i miód – także teraz kawa z mlekiem wielu osobom doskonale smakuje.

                                                                                                                               ratuszowa 60 te Zdjęcie przedstawia kawiarnię Ratuszowa w Zamościu z lat 60 – tych, Czy nie budzi miłych wspomnień ? Było to przed laty bardzo dobre miejsce na wypicie filiżanki kawy czy np. herbaty. We wspomnieniach na zawsze już pewnie pozostaje niezapomniany krem Sułtański. W tym czasie na Rynku Wielkim w Zamościu znajdowało się mniej kawiarenek i restauracji, w związku z czym Ratuszowa należała do wyróżniających się lokali, gdzie warto było spędzić wolną chwilę. Tu właśnie bywali i dobrze się bawili Zamościanie, tutaj także przychodzili goście hetmańskiego grodu.  Świetne miejsce na poznanie  fajnej dziewczyny, gdyż to właśnie w Ratuszowej  bywały najładniejsze. Przewodnik po Zamościu wskaże podczas wycieczki dobre, współczesne kawiarnie i restauracje – Więcej www.PrzewodnikZamosc.pl

ratuszow 60 2

Józef Krzysztof Giza – bohater z Tarnogrodu

Józef Krzysztof Giza, syn żołnierza Armii Krajowej, urodził się 13 marca 1957 roku, w Tarnogrodzie na Zamojszczyźnie. Wychowany w duchu patriotycznym, ojciec byl żołnierzem Armii Krajowej, w jego rodzinnym domu słuchano audycji rozgłośni Wolna Europa, marząc o wolnej Polsce.

Jak opowiadał jego przyjaciel z lat szkolnych, kiedyś na podstawie wskazówek w czasopiśmie modelarskim budowali razem model samolotu „Gawron”. Podczas tej pracy rozmawiali o tym, że w starszym wieku zbudują większy samolot, którym uciekną z komunizmu do wolnego świata. Myśleli wówczas o Niemczech, jednak mieli świadomość, że to z rąk niemieckich, w czasie II wojny tak bardzo ucierpiały dzieci i dorosła ludność Zamojszczyzny. Padła zatem propozycja aby zbudowanym samolotem uciekać do prawdziwie wolnej …Australii.

Józef K. Giza

Po ukończeniu szkoły młody Krzysztof wyjechał do Katowic, gdzie podjął pracę w kopalni „Wujek” na stanowisku cieśli. Jako gorący patriota, dla którego pragnienie wolności było nadrzędne wstąpił do zakładowej NSZZ Solidarność, gdyż wierzył, że ten związek jest w stanie zwyciężyć komunizm.

Gdy 41 lat temu, w czarną noc – 13 grudnia 1981 roku Jaruzelski wprowadził stan wojenny Krzysztof Giza wraz z kolegami podjęli strajk na terenie kopalni. Trzy dni później na teren „Wujka” wkroczyły oddziały wojska i milicji oraz Zmotoryzowane Oddziały Milicji Obywatelskiej, w akcji wykorzystali wozy opancerzone i czołgi.

Kopalnia Wujek

Górnicy byli na swój sposób to przygotowani, mając do obrony zrobione własnoręcznie piki, łańcuchy i lance. Krzysztof Giza w rozmowie z bratem, który próbował go odciągnąć od strajku mówił : „Po coś tu jestem”. W czasie protestu padł śmiercią bohatera – z rąk zomowca, ugodzony strzałem w szyję. W czasie pacyfikacji zginęło także 8 innych górników. Ciało zabitego Krzysztofa wydano jego matce i milicyjną nysą przywieziono do rodzinnego Tarnogrodu. Koledzy i koleżanki uszyli biało- czerwone sukno, którym zamierzali przykryć trumnę, jednak z uwagi na obecność wielu ubeków podczas pogrzebu, nie udało się tego uczynić.

Kościół w Tarnogrodzie – nota bene
wraz obrazami św. Janów z zamojskiej kolegiaty.

Podczas przemarszu z kościoła na miejscowy cmentarz, przechodząc obok posterunku milicji organista zaintonował pieśń „Boże coś Polskę” z fragmentem tekstu „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie” . Na koniec chciałbym dodać, że na zamojskiej Rotundzie w celi poświęconej zbrodniom komunistycznym znajduje się także tabliczka Józefa Gizy, więcej podczas zwiedzania Zamościa i Roztocza.